Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum ..::Brama Cieni - Gate of Shadows::.. Strona Główna
->
Mitologia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Błędy nowej wersji
----------------
Powrót naszej strony
www.gateofshadows.republika.pl
----------------
Oficjalne Forum
3 tygodnie co 3 tygodnie ;)
Grafika
Info
----------------
Info
Regulamin Forum
Czarna Lista
Ogólna Pomoc i FAQ
Nasza Mitologia
----------------
Mity
Opowiadania naszej strony
----------------
Wasze Opowiadania
Opowiadania Ocinkowe
Looki- Opowiadania
Akatsuki no Lunarion(Dante)- Opowiadania
Bruno- Opowiadania
Nasze Horrory
----------------
Napisz Horror
Recenzje Naszych Horrorów
Fantastyka
----------------
Filmy(Recenzje)
Książki(Recenzje)
Filmy i Książki (Ogólnie)
Science Fiction
Mitologia
Filmy Animowane
Horrory
Arty
Osiągnięcia Literatury/Filmoteki Fantastycznej
Uwagi o Stronie
Uwagi o Forum
Fantasty Free
----------------
Hyde Park
Quizy
Gry Komputerowe
Muzyka
Co zyskujesz zwiększając rangę ?
Fantasty Out
----------------
Gadamy o dosłownie wszystkim !! :)
Motoryzacja
Wędkarstwo/Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Akatsuki no Lunarion
Wysłany: Pon 19:41, 08 Sty 2007
Temat postu:
Właściwie to jest "Didgeridoo". Ale micik jest i tak zajebisty!
Bruno
Wysłany: Pon 17:33, 08 Sty 2007
Temat postu: Didjeridu, czyli Aborygeni to dziwni ludzie.
Mit o Didjeridu
Didjeridu to nazwa instrumentu muzycznego, wynalezionego przez australijskich Aborygenów. Zalicza się do rodziny aerofonów, co oznacza, że jest dęty, czy jakoś tak. W każdym razie, didjeridu to wściekle gruba gałąź, wydrążona w środku i wypalona, długa na 2,5 metra.
Jak powstał ten instrument? Czy jakiś Aborygen po prostu pomyślał : "Hej, wydrążę sobie gałąź i dmuchnę w nią, a co!"? Otóż nie, z didjeridu wiąże się jedną z popularniejszych aborygeńskich legend.
Legenda ta opowiada, jak to dwie młode aborygeńskie dziewice zostały porwane przez okrutnego potwora. Było to straszne monstrum, lubieżne w dodatku. Potwór rozdziewiczył jedną z dziewic, co wprawiło drugą w takie przerażenie, że uciekła.
Dziewczyna dotarła do wioski swego plemienia i powiedziała:
- Ludzie, goni mnie straszny potwór, patrzajta! - I wskazała za siebie. A potwór zbliżał się do wioski wielkimi krokami, wsciekły, że mu dziewica uciekła.
Na szczęście, mądry wódz plemienia, którego imię miało więcej zgłosek niż niemieckie określenie gospodarstwa agro-turystycznego, wpadł na genialny pomysł.
- Złapmy potwora w pułapkę! - zarządził.
- Hurra! - krzyknęli Aborygeni.
I wykopali ogromną dziurę. Przykryli ją stertą śmieci, a kiedy potwór w nie wdepnął, wpadł do dołu.
Aborygeni dopadli potwora i zkłuli go włóczniami. Kiedy maszkaron konał, zaczął ssać swego penisa i wydawać przy tym głośne dźwięki.
Plemię patrzyło na ten niecodzienny obrazek okrągłymi oczyma, po czym ktoś powiedział:
- Hej, dobry jest!
A ktoś inny dodał:
- Też tak zrobimy! Weźmiemy wściekle długą kłodę, wydrązymi, dmuchniemy i nazwiemy całość didjeridu, czyli kłoda.
- Hurra! - krzyknęli Aborygeni.
To autentyczna legenda Aborygenów. Całkowicie prawdziwa, w każdym razie tak oni uważają. Skoro to legenda, tkwi w niej ziarno prawdy. Jak myślicie, który kawałek jest prawdziwy, a co jest zmyślone?
Mi się wydaje, że najbardziej nieprawdopodobne są te dwie dziewice w aborygeńskiej wiosce. No bo dwie? AŻ DWIE? U ABORYGENÓW?
A Wy jak myślicie?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin